1 września przyjechaliśmy do Wyższego Seminarium Duchownego w Łomży. Rozpoczęliśmy okres
propedeutyczny, czyli nasze pierwsze kroki w życiu seminaryjnym. Dzięki naszemu formariuszowi kl. Tomaszowi dowiedzieliśmy się wielu cennych informacji na temat dnia kleryka. Pogłębialiśmy naszą relację z Panem Jezusem przez modlitwę Liturgią Godzin, Adoracją Najświętszego Sakramentu oraz czytaniu książek z duchowym przekazem. Pierwszy tydzień poświęciliśmy na poznawaniu samych siebie oraz odwiedzaliśmy Kościoły Jubileuszowe, w których pod określonymi warunkami mogliśmy uzyskać łaskę odpustu zupełnego. Byliśmy w Ostrołęce w Sanktuarium Św. Antoniego. Przed Mszą Świętą we wspomnianym kościele udaliśmy się do Muzeum Żołnierzy Wyklętych, gdzie nie tylko poznaliśmy ich historie pełne bohaterstwa i cierpienia za ojczyznę.
Ale też mogliśmy sprawdzić swoje umiejętności na strzelnicy cyfrowej. W kolejnym dniu wybraliśmy się do pięknej świątyni w Hodyszewie – Sanktuarium Matki Bożej Pojednania. W niedziele razem z ks Prefektem posługiwaliśmy w parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Łomży. Podczas Mszy Św. dzieliliśmy się świadectwem tego jak trafiliśmy do naszego łomżyńskiego seminarium Nie zabrakło też czasu na odpoczynek, ponieważ razem z ks Rektorem oraz ks Prefektem wyjechaliśmy na kilka dni do Studzienicznej, gdzie pływaliśmy na cudownym jeziorze. Mieliśmy też okazje udać się do Sanktuarium Matki Bożej Studzieniczańskiej. Dodatkowo nawiedziliśmy kościoły w Sejnach i na Wigrach. W drugim tygodniu naszej przygody udaliśmy się do Rybna niedaleko Sochaczewa, aby wspomóc tam Wspólnotę Sióstr Służebnic Bożego Miłosierdzia. Praca u sióstr wymagała od nas niemałego wysiłku. Po pracy każdego dnia zajadaliśmy się przepysznymi posiłkami przygotowanymi przez siostry. Ciekawym doświadczeniem były wspólne modlitwy wraz z klauzurową wspólnotą sióstr, ponieważ do komunii przystępowaliśmy przy uchylonej górnej części krat klauzury zakonnej.
Ostatniego dnia naszej wizyty u sióstr po porannej Mszy Świętej i otrzymaniu upominku w postaci różańca, udaliśmy się do Niepokalanowa. Na początku poszliśmy do kaplicy adoracji Najświętszego Sakramentu, a potem jeden z ojców opowiadając historię życia św. Maksymiliana Kolbego, oprowadzał nas po jego celi zakonnej. Gdy już byliśmy w Łomży to w sobotę wybraliśmy się do kina na film pt. “Triumf Serca”. Opowiadał o męczeństwie św. Maksymiliana. W ostatnim tygodniu byliśmy kilka dni w Ośrodku Caritas DŁ w Ptakach, gdzie jedną z atrakcji był spływ kajakowy Pisą. Okres propedeutyczny zakończyliśmy rekolekcjami prowadzonymi przez siostrę Kazimierę ze Wspólnoty Uczennic Krzyża. Usłyszeliśmy wspaniałe konferencje oraz świadectwo powołania siostry, ale też był czas, gdzie wszyscy razem dzieliliśmy się swoim świadectwem. Siostra Kazimiera dała nam m.in. bardzo ważną wskazówkę, że droga rozeznawania powołania, czyli też czas w seminarium to przede wszystkim droga budowania i trwania w bliskiej przyjaźni z Jezusem.
Alumni roku I